Na Podolu biały kamiń

Na Podolu biały kamiń, na Podolu biały kamiń, ej, Podólanka siedzi na nim, ej, Podólanka siedzi na nim. Przyszed do ni cudzoziemiec, przyszed do ni cudzoziemiec, ej, Podolanko, daj mi wieniec, ej, Podolanko, daj mi wieniec. Ja bym ci i więcy, dwa dała, ja bym ci i więcy, dwa dała, ej, żebym sie brata nie bała, ej, żebym sie brata nie bała. Struj ty, siostro, brata swego, Struj ty, siostro, brata swego, ej, dostaniesz ty mnie samego, ej, dostaniesz ty mnie samego. A, mój Boże, grzychy odpuść, A, mój Boże, grzychy odpuść, ej, czemże go ja tu mam otruć? Ej, czemże go ja tu mam otruć? Idź do lasu zielonego, idź do lasu zielonego, ej, złapaj węża czerwonego, ej, złapaj węża czerwonego. Usiekaj go drobniusienko: usiekaj go drobniusienko: ej, ugotuj go mięgusieńko, ej, ugotuj go mięgusieńko. Nalejże go do szklenice, Nalejże go do szklenice, ej, postawże go do piwnice. Jak przyjedzie twój brat z wojny, ej, będzie prosił szklanki wody. Na ci, bracie, tego wina, ej, jeszcześ nie pił jako żywo! Napij że się, siostro sama! Ej, pij ty, bracie, ja już piła. Pij ty, bracie, ja już piła, ej, jeszczem tobie zostawiła. I brat pije, z konia leci, ej, pamiętaj, siostro, o dzieci. A ja będę pamiętała, ej, pok ni będe swego miała.
Na Po- do- lu bia- ły ka- miń, na Po- do- lu bia- ły ka- miń, 6 ej, Po- dó- lan- ka sie- dzi na nim, ej, Po- dó- lan- ka sie- dzi na nim.
241. Pieśń pochodzi ze zbiorów Oskara Kolberga z miejscowości Czaszyn. Została opublikowana w monografii Sanockie-Krośnieńskie (DWOK T. 50 nr 383). Kolberg prowadził badania terenowe na tym terenie w latach 1883–1885. Stacjonował między innymi we Wzdowie u rodziny Ostaszewskich oraz w Bóbrce u Pelagii Blizińskiej, żony dramaturga, Józefa Blizińskiego. Informatorami Kolberga była ludność polska i rusińska.